piątek, 7 stycznia 2011

Ja i Murakami :)



Moja przygoda z Murakamim zaczęła się niedawno, od "Po zmierzchu". Do tej pory przeczytałam tylko dwie jego książki i mam ambitny plan, aby w tym roku nadrobić zaległości :)

Prezentuję mój mały zbiorek (przy Zbiorze Klaudyny wygląda bardzo marniutko, ale popracuję nad tym;))



"Po zmierzchu" i "1Q84" już za mną, dwie pozostałe, czyli "O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu" i "Ślepa wierzba i śpiąca kobieta" przede mną. Oprócz tego na pewno kolejne tomy "1Q84" i może jeszcze jakieś tytuły. Wyjdzie w praniu :)

1 komentarz: