
Dlatego właśnie tak bliskie są mi postacie z "Norwegian Wood". W wielu bohaterach odnalazłam cząstkę siebie, dla każdego miałam zrozumienie i akceptację, mimo tego, że nie byli oni postaciami tylko pozytywnymi, ale wielowymiarowymi.
Niesamowita, magiczna aura, która mnie otaczała podczas czytania książki sprawiała, że jednoczenie czułam się zarówno spokojna, jak i zaniepokojona.
Choć brakuje u Murakami'ego wartkiej akcji i żywiołowych scen, potrafił on wywołać we mnie tak wiele emocji, że trudno je rozdzielić i nazwać. Nie przypominam sobie, by jakakolwiek z książek potrafiła ze mną zrobić coś takiego.
Cała recenzja tutaj.
Great blog - I don't speak or read Polish, but Google translator does... There are many Murakami books translated to Portuguese in Brazil, and your blog is a Nice guide to his works. I would like to invite you to my http://bibliotecadofabio.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńPewna osoba która poleciła mi Murakamiego powiedziała że uwielbia to w jaki sposób opisuje on zwykłe, codzienne czynności - rzeczywiście sposób w jaki to robi jest niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuń